Siedemnastoletni chłopiec zmarł w szpitalu z powodu urazów odniesionych po upadku do morza w pobliżu Chanii na Krecie.
Incydent miał miejsce we wtorek po południu w Seitan Limani, kamienistej zatoce na półwyspie Akrotiri, która jest popularnym miejscem kąpieli dla mieszkańców.
Według straży przybrzeżnej chłopiec, który mieszkał w Hanii, spadł z wysokości do morza w niejasnych okolicznościach. Na miejsce zostali wezwani strażacy, aby wydostać nastolatka.
Został przewieziony łodzią do Marathi, a następnie karetką pogotowia do szpitala ogólnego w Chanii. Niestety lekarzom nie udało się uratować nastolatka.
Opr. Aneta Brzuska
