Podatek od nieruchomości w Europie może ulec radykalnym zmianom dla obywateli spoza Unii Europejskiej. Hiszpania planuje wprowadzenie 100% podatku na zakup nieruchomości przez osoby spoza UE, a podobne kroki rozważają Grecja, Francja i Portugalia. Nowe regulacje mogą znacząco wpłynąć na zagranicznych nabywców, w tym brytyjskich emerytów szukających domów w rejonie Morza Śródziemnego.
Hiszpański precedens
Hiszpania, mierząc się z poważnym kryzysem mieszkaniowym, zapowiedziała opodatkowanie zakupu nieruchomości przez cudzoziemców nieposiadających prawa do pobytu na poziomie 100% wartości nieruchomości. Premier Pedro Sánchez uzasadnił tę decyzję walką ze spekulacją na rynku mieszkaniowym. „Nie kupują tych domów, by w nich zamieszkać, lecz by spekulować” – powiedział Sánchez.
Jeśli hiszpańska propozycja zostanie zatwierdzona przez parlament, może stać się wzorem dla innych państw UE, zwłaszcza tych borykających się ze wzrostem cen nieruchomości i ograniczoną dostępnością mieszkań dla lokalnych mieszkańców.
Czy Grecja pójdzie tą samą drogą?
Eksperci sugerują, że Grecja, Portugalia i Francja uważnie obserwują hiszpańskie regulacje. Grecja już teraz wprowadza ograniczenia – zakazując m.in. wydawania nowych licencji na krótkoterminowy wynajem w kluczowych rejonach Aten. Jednak ewentualne wprowadzenie podatku na wzór Hiszpanii mogłoby znacznie ograniczyć napływ inwestorów zagranicznych.
Według Mike’a Harveya, dyrektora zarządzającego międzynarodowej firmy relokacyjnej 1st Move International, takie przepisy mogą zaszkodzić gospodarce Grecji, wpływając negatywnie na sektor nieruchomości i inwestycje zagraniczne.
Potencjalne skutki gospodarcze
Wprowadzenie wysokiego podatku od nieruchomości dla nabywców spoza UE mogłoby uderzyć w kluczowe sektory gospodarki, zwłaszcza turystykę. Przykładowo, w 2023 roku turystyka wygenerowała 68,6 miliarda dolarów we Francji, a w Portugalii stanowiła 15% PKB (25,1 miliarda euro). Drastyczne ograniczenie napływu zagranicznych inwestorów mogłoby wpłynąć na stabilność tych rynków.
Ponadto, wielu potencjalnych nabywców może zacząć poszukiwać alternatywnych lokalizacji. Popularność zyskują m.in. Cypr, USA, Australia i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Dane 1st Move International pokazują, że między 2022 a 2024 rokiem Cypr był szóstym najczęściej wybieranym kierunkiem dla Brytyjczyków szukających nieruchomości za granicą.
Przyszłość inwestycji zagranicznych w Europie
Najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości rynku nieruchomości w Europie. Jeśli Grecja i inne kraje śródziemnomorskie zdecydują się na podobne kroki jak Hiszpania, międzynarodowy kapitał może odpłynąć do bardziej przyjaznych inwestorom państw. W efekcie kraje te staną przed wyzwaniem pogodzenia lokalnych potrzeb mieszkaniowych z zachowaniem atrakcyjności dla zagranicznych inwestorów.