Utrzymanie i renowacja budynków w Atenach będzie jednym z największych wyzwań stojących przed władzami stolicy w nadchodzących latach.
Oprócz problemu opuszczonych i zniszczonych zabudowań, głównym zmartwieniem jest obecnie renowacja tysięcy starzejących się budynków mieszkalnych w całej Attyce.
W wielu budynkach, które wzniesiono w okresie międzywojennym oraz powojennych dekadach intensywnej działalności budowlanej, znajdują się obecnie biura i mieszkania, wymagające natychmiastowej renowacji, modernizacji energetycznej i adaptacji do wymagań współczesnego życia.
Architekt Konstantina Kalfa i geograf Eleni Gadolou spędziły ostatnie dwa lata na mapowaniu konstrukcji budynków mieszkalnych w okresie boomu w latach 1955-1970, w ramach projektu badawczego na Politechnice Narodowej w Atenach. Praca przedstawia zezwolenia na budowę, wydane w badanych latach na obszarze Aten oraz porównuje je z ustnymi zeznaniami mieszkańców.
Badania wykazały, że w 1955 roku budynki mieszkalne pojawiały się przede wszystkim w obszarze centrum, głównie w Kipseli, Kolonaki, Ampelokipoi, Eksarchii, Koliatsou i w okolicach placu Viktoria. Zaledwie dekadę później to samo miało miejsce w Pangrati, Kalitei, Zografos i na przybrzeżnych przedmieściach.
Konstantina Kalfa podzieliła budynki wybudowane w tym okresie na dwie kategorie – dobre, miejskie budynki mieszkalne, znajdujące się w Kolonaki i innych, ekskluzywnych dzielnicach Aten oraz budynki zbudowane przez „antiparochi”, system składający się z wymiany nieruchomości pomiędzy właścicielem działki, a deweloperem. Budynki te były zazwyczaj projektowane tak, by pomieścić jak najwięcej lokali.
„W tamtym okresie „antiparochi” było główną metodą wznoszenia budynków mieszkalnych”, poinformowała Kalfa, wskazując, że odpowiadała ona za aż 90% zezwoleń w 1955 roku i 60% w roku 1965.
opr. Natalia Zientek