8-letni grecki pianista i kompozytor, został scharakteryzowany przez wielu jako grecki Mozart. Stelios Kerasidis, grecki geniusz fortepianowy, przeniósł tradycyjną grecką pieśń ludową z regionu Epiru do czasów współczesnych.
„Vals tis apomonosis” Kerasidisa, który napisał w marcu 2020, wywołał globalne zainteresowanie, podziw i emocje. Dzięki temu wpisując się też na największą listę muzyki klasycznej na Spotify: Classical New Releases.
Piosenka została zainspirowana wpływem epidemii koronawirusa, tak głęboko odczuwanej na całym świecie oraz izolacją, z którą wielu boryka się podczas kwarantanny.
To nie pierwszy raz, kiedy Kerasidis, który gra na fortepianie od trzeciego roku życia, zyskał międzynarodowe uznanie za wybitne zdolności muzyczne. W 2018 roku chłopiec zdobył pierwsze miejsce w Złotych Nagrodach Muzyki Klasycznej. Dzieci z całego świata biorą udział w prestiżowym konkursie muzycznym, a zwycięzcy mają okazję zagrać w kultowej Carnegie Hall w Nowym Jorku.
Kiedy Kerasidis występował tam w 2018 roku, został najmłodszym greckim muzykiem, jaki kiedykolwiek grał w tym historycznym miejscu. Jego najnowszy projekt to nowoczesne podejście do tradycyjnej greckiej pieśni z Epiru, „Gianni mou to mandili sou”, w której występuje jego własna interpretacja piosenki na fortepian, przy akompaniamencie tradycyjnego klarnetu.