Jak podaje grecki sejsmolog Akis Tselentis „Oczekujemy wielkich trzęsień ziemi w dwóch regionach Grecji”.
Po trzęsieniach ziemi, które nawiedziły sąsiednie Włochy przy czym ostatnie o sile 6,5 stopni w skali Richtera, które nastąpiło w niedzielę, dyrektor Instytutu Geodynamicznego Akis Tselentis oznajmił, że włoski uskok nie jest powiązany z Grecją. Jak podkreślił sejsmolog w porannym programie ANT1, sekwencja sejsmiczna została zakończona. – „To był wielki rozłam, który rozpoczął się 24 sierpnia i doprowadził do rozpadu na trzy części”.
Jak zauważył Akis Tselentis „Grecja jest krajem aktywnym sejsmicznie ze względu na swoje położenie, bowiem znajduje się na granicach płyt tektonicznych – afrykańskiej i europejskiej. (…) Niestety od dłuższego czasu nie dochodziło do dużego trzęsienia ziemi, wynikiem czego niektóre uskoki tektoniczne zgromadziły energię, dlatego też sejsmolodzy spodziewają się dużych trzęsień ziemi w miarę upływu czasu” – dodał naukowiec.
„Oznacza to, że zarówno społeczeństwo jak i obywatele muszą być zawsze w gotowości” – podkreślił Tselantis. „Tego typu trzęsienie ziemi wysyła sygnały ostrzegawcze”– powiedział profesor, mówiąc, że sygnały zostały odnotowane w dwóch obszarach Grecji, o których właściwe organy zostały już poinformowane.
Marzena Mavridis
