Dziś wybieramy nowy parlament. Lokale wyborcze otwarto o godz. 7 rano i będą czynne do godz. 21 wieczorem. Każdy z nas może zagłosować tylko na jednego kandydata na posła i na jednego kandydata do Senatu.
Na terenie kraju utworzono 25 tysięcy 993 obwodowe komisje wyborcze. W tym 744 w szpitalach, w domach studenckich 17, w zakładach karnych i w aresztach śledczych 112, oraz na statkach 3. Uprawnionych do głosowania jest 30 milionów 768 tysięcy 225 osób.
W lokalu wyborczym każdy otrzyma dwie karty do głosowania formatu A4: białą w wyborach do Sejmu oraz żółtą w wyborach do Senatu. Prawidłowe głosowanie polega na postawieniu znaku „iks” w kratce przy nazwisku kandydata, na którego chcemy głosować. W wyborach do Sejmu karta do głosowania ma formę książeczki, w której najpierw należy odszukać listę, a dopiero potem nazwisko kandydata. W wyborach do Sejmu głosujemy na jednego kandydata z jednej listy. W wyborach do Senatu nazwiska kandydatów zostały umieszczone alfabetycznie.
Żeby głos był ważny, możemy postawić tylko jeden znak „iks” i to w ten sposób, żeby dwie linie przecięły się dokładnie w kratce umieszczonej po lewej stronie przy nazwisku kandydata. Postawienie dwóch znaków „iks” lub niepostawienie żadnego powoduje, że głos jest nieważny.
Po raz pierwszy w wyborach do Senatu wszystkie okręgi wyborcze są jednomandatowe, a to oznacza, że mandat otrzyma osoba, na którą oddano najwięcej głosów.
Po raz pierwszy osoby niewidome i niedowidzące będą mogły w wyborach parlamentarnych głosować za pomocą nakładek w alfabecie Braille’a. Wszystkie karty do głosowania mają jeden ścięty róg, co ma to ułatwić osobom niepełnosprawnym odpowiednie umieszczenie nakładki na karcie do głosowania.
Do zamknięcia lokali obowiązuje w kraju cisza wyborcza.
Źródło: Gazeta Wyborcza