Pracownicy National Health Service (ESY) ostrzegają przed brakiem karetek pogotowia i personelu na greckich wyspach w szczycie sezonu turystycznego.
W komunikacie, krajowy związek pracowników szpitali publicznych (POEDIN) poinformował, że liczba personelu na wyspach nie wystarcza na pokrycie zapotrzebowania na 24-godzinne pogotowie ratunkowe.
Niedobór powiększył się jeszcze bardziej 19 sierpnia wraz z wygaśnięciem umów z 26 pracownikami pogotowia ratunkowego na wyspach Rodos, Lesbos, Samos, Chios, Kos, Kalymnos i Leros.
„Sytuacje zagrażające życiu ludzi na wyspach są obsługiwane przez 26 pracowników mniej w okresie, gdy odwiedzają je tysiące turystów” – powiedział POEDIN.
Zgodnie z międzynarodowymi standardami bezpieczeństwa karetka pogotowia potrzebuje co najmniej 10 pracowników do sprawnego działania – trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu – w praktyce popularny kurort Santorini ma dziewięć, a Myconos i Paros zaledwie osiem.
Opr. Anna Brzuska