Grecja wciąż stanowi dla pożyczkodawców znak zapytania – tak sytuację w tym kraju oceniła agencja ratingowa Moody’s. Jej zdaniem ryzyko bankructwa Grecji w czasie trwania trzeciego programu kredytowego, jest wciąż wysokie.
Mimo że pierwsza ocena greckich reform zakończyła się pomyślnie, agencja Moody’s ocenia, że wciąż nie można mieć pewności, co do przyszłości greckiego programu. Jest to głównie związane z niestabilną sytuacją polityczną w tym kraju. W związku z tym nie wiadomo, czy Atenom uda się zrealizować kolejne założenia programu kredytowego, łącznie z najbliższą – drugą oceną greckich reform.
Od jej pozytywnego zakończenia zależy odblokowanie następnej ponad 6-miliardowej transzy dla Grecji. Negocjacje w tej sprawie między greckim rządem a wierzycielami rozpoczną się w nadchodzącym tygodniu w Atenach. Tymczasem największe związki zawodowe w Grecji już wzywają do udziału w masowej demonstracji przeciwko reformom, które dotyczą m.in. zmian w prawach pracowniczych. Moody’s podkreśla, że ryzyko bankructwa Grecji pozostaje wysokie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że termin wykupu sporej ilości greckich obligacji upływa w lipcu 2017 roku.
IAR/Beata Kukiel-Vraila, Ateny/moc