Branża hotelarska boryka się z kosztami energii, inflacją i niedoborem pracowników.
Jak powiedział w czwartek Alexandros Vassilikos, szef grupy Airotel, po objęciu funkcji prezesa Europejskiego Stowarzyszenia Hoteli, Restauracji i Kawiarni (HOTREC), które zrzesza 47 organizacji krajowych z 36 państw europejskich, hotelarstwo i gastronomia muszą zająć się wieloma ważnymi kwestiami. Dotyczą one „presji inflacyjnej, kosztów energii i niedoborów zasobów ludzkich, ale także konsekwencji trwającej destrukcyjnej wojny w Europie”.
„Jednocześnie prosi się nas o stworzenie fundamentów dla zielonej gościnności w nadchodzących latach, tak aby zaopatrzenie branży dla Europy i jej obywateli mogło być kontynuowane w warunkach zrównoważonego rozwoju” – dodał Vassilikos.
„Zarządzanie deficytem energii i znalezienie właściwej równowagi pomiędzy koniecznością podniesienia cen, przyjęciem środków ograniczających koszty i świadczeniem usług wysokiej jakości są 'kluczem'” – zauważyła sekretarz generalna Tourism Austria, Susanne Kraus-Winkler, w czwartek w Sztokholmie, gdzie odbywały się wybory do HOTREC.