Warszawa poszukuje osób, które zaangażują się w wolontariat podczas tygodnia diecezjalnego Światowych Dni Młodzieży. Trzeba mieć 18 lat i być dyspozycyjnym przez co najmniej trzy dni wydarzeń. Wolontariuszy poszukują także organizatorzy ŚDM w Krakowie.
„Poszukujemy osób, które chcą i będą mogły się zaangażować właściwie we wszystkich obszarach, jakie można sobie wyobrazić. Szukamy tłumaczy, którzy będą tłumaczyli na bieżąco to, co się dzieje podczas wydarzeń centralnych, ale i tłumaczy, którzy przetłumaczą teksty. Szukamy wolontariuszy reporterów, relacjonujących na bieżąco pracę innych osób. Potrzebne są też osoby, które we współpracy z innymi będą chciały pomagać od strony technicznej, porządkowej, informacyjnej. Poszukujemy również wolontariuszy do służby liturgicznej czy muzycznej” – powiedziała PAP Karolina Błażejczyk z Centrum ŚDM Diecezji Warszawsko-Praskiej.
„W zasadzie zaangażować się może każdy. Wystarczy pokazać, jakie się ma umiejętności, a my odpowiednie miejsce dla tej osoby znajdziemy” – wskazała. Chętni mogą się zgłaszać do 17 kwietnia.
Warszawa szuka wolontariuszy na tydzień diecezjalny Światowych Dni Młodzieży. Potrzebnych jest ok. tysiąca osób – niezależnie do wyznania czy przynależności do Kościoła katolickiego. Projekt wolontariatu realizowany jest wspólnie przez czterech partnerów: po stronie kościelnej są to archidiecezja warszawska oraz diecezja warszawsko-praska; po stronie samorządowej – Centrum Myśli Jana Pawła II i Centrum Komunikacji Społecznej stołecznego ratusza.
Wolontariuszy poszukują także organizatorzy Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Zadaniem młodych ludzi będzie m.in.: posługa przy wydarzeniach centralnych na krakowskich Błoniach i Campus Misericordiae, służba porządkowa i informacyjna. Do pomocy poszukiwani są także wolontariusze parafialni, służący we wszystkich parafiach stref zakwaterowania. Organizatorom obecnie najbardziej zależy na wolontariuszach, którzy mieszkają lub mają zakwaterowanie w Krakowie i okolicach.
„Zgłoszonych wolontariuszy, czyli takich, którzy aplikują w systemie rejestracyjnym, jest już ponad 12 tys. Ponad 3 tys. wolontariuszy już zakończyło proces rejestracji, ta liczba bardzo szybko się powiększa. Przez ostatni weekend przybyło 450 wolontariuszy. Spodziewamy się teraz, że będzie przybywało nawet po 500 osób dziennie” – powiedział PAP szef Departamentu Wolontariatu Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 ks. Rafał Buzała.
Jak poinformował, potrzeby organizatorów są znacznie większe. „Podawana przez nas wcześniej liczba 25 tys. wolontariuszy jest optymalna, ale myślę, że przy 18 tys. moglibyśmy być spokojni. I myślę, że poniżej tej liczby nie zejdziemy. Ciągle czekamy na zgłoszenia wolontariuszy krajowych, czekamy też na zgłoszenia całych grup wolontariuszy, które zostały uzgodnione, ale jeszcze nie rozpoczęły procesu rejestracyjnego. Myślę, że do końca marca zakończymy rekrutację wolontariuszy międzynarodowych i skupimy się na rekrutacji krajowej” – powiedział ks. Buzała.
Każdy wolontariusz uczestniczący w SDM Kraków 2016 powinien wykupić pakiet odpowiednio za 50, 100 lub 300 zł. „Każdy wolontariusz jest też pielgrzymem, dlatego uczestniczy w składce partycypacyjnej – to jest symboliczny wkład serca wolontariusza w to wydarzenie, aby to mogło się odbyć w odpowiednich warunkach; bardziej jako symbol niż jako opłata” – wyjaśnił ks. Buzała.
Żeby zostać wolontariuszem w Warszawie, należy wejść na stronę www.sdm2016.warszawa.pl i wypełnić formularz rekrutacyjny. „Na początku wybieramy, czy chcemy być wolontariuszem organizacji miejskiej czy którejś z diecezji. Potem wybieramy stanowiska, możemy ich wybrać kilka – czy chcemy np. pracować przy kościele i opowiadać o jego historii, czy przekazywać informacje komunikacyjne, pomagać na dworcu. Możemy się też zapisać do służby medycznej, porządkowej, do sekcji tłumaczy. W formularzu to zaznaczamy. Wypełniamy wszystkie potrzebne dane i czekamy na rozmowę rekrutacyjną” – wyjaśniła Karolina Błażejczyk.
W formularzu podaje się dokładne dane osobowe, zaznacza się również poziom znajomości języków obcych (wyszczególnione są angielski, niemiecki, hiszpański, włoski, portugalski) i dodaje zdjęcie w pliku cyfrowym.
Po wypełnieniu formularza kandydat na wolontariusza otrzymuje mail z kalendarzem rozmów rekrutacyjnych. W systemie, po zalogowaniu, wybiera dogodny dla siebie termin; często są to godziny późno popołudniowe czy wieczorne. Rozmowa trwa ok. 15 minut. „Ale nie traktujmy tego jako egzaminu. Nie stajemy przed komisją rekrutacyjną, która będzie nas egzaminować. To ma być miła rozmowa, zapoznanie z kandydatem i będzie owocowała dalszą współpracą” – powiedziała Błażejczyk.
Jak tłumaczyła Aleksandra de Mezer, koordynatorka Departamentu Logistyczno-Personalnego Centrum ŚDM Diecezji Warszawsko-Praskiej, rozmowa jest potrzebna, bo wiele wyjaśnia. „Po przeczytaniu informacji na stronie internetowej nie do końca każdy kandydat ma wyobrażanie, jak taka praca, zaangażowanie ma wyglądać. Taka rozmowa rekrutacyjna jest więc okazją do zadania pytań, wyjaśnienia wątpliwości. W trakcie rozmowy może się też okazać, że ktoś chciał być wolontariuszem w jakimś obszarze, a po okaże się, że chce to zmienić” – powiedziała.
Najczęściej od razu po rozmowie przyszły wolontariusz wie, że został przyjęty. Ale dokładnego, przypisanego sobie miejsca działania jeszcze nie zna. „Zostawiamy to sobie na później, ale oczywiście, jeżeli ktoś jest lekarzem i w tym obszarze chce działać, to wiadomo, że tak będzie. Dokładna lokalizacja będzie znana później. Nie możemy zrobić tak, że w jakimś obszarze będzie nadmiar wolontariuszy, a w innym będzie ich za mało” – powiedziała Aleksandra de Mezer.
Po zakwalifikowaniu, kandydat rozpocznie szkolenia – obowiązkowe z pierwszej pomocy i komunikacji międzykulturowej oraz szkolenia z wiedzy potrzebnej na stanowisku, które wolontariusz będzie zajmował. „Jeśli ktoś nie miał żadnego doświadczenia, nie powinien się martwić. Dzięki szkoleniom wszystkiego się dowie” – podkreśliła Błażejczyk.
Pytana, czym kierują się osoby, które chcą być wolontariuszami, powiedziała, że motywacje są różne. „Jedni chcą po prostu uczestniczyć w dużym wydarzeniu, inni kierują się sprawami duchowymi. A niektórzy są zachęceni tym, że przejdą szkolenia i dostaną certyfikat potwierdzający ich umiejętności, który można wpisać w CV i który może procentować w przyszłej pracy zawodowej” – powiedziała Błażejczyk.
Wolontariusz powinien zadeklarować zaangażowanie na minimum trzy dni. Będzie pracował w systemie zmianowym; zmiany są różne – po 3, 5, nawet 10 godzin.
„Ale trzeba pamiętać, że każdy wolontariusz ma do dyspozycji centrum wolontariatu, czyli miejsce, gdzie będzie mógł odpocząć, znaleźć informację, napić się czegoś, czy po prostu posiedzieć i porozmawiać z innymi wolontariuszami” – powiedziała Błażejczyk.
Dni w diecezjach będą trwały od 20 do 25 lipca; dzień później – 26 lipca – zaczynają się ŚDM w Krakowie.
pope2016.com