Łukasz Sagan obronił tytuł w „podwójnym Spartathlonie”! Po raz drugi z rzędu wygrał niezwykle trudny 5. Authentic Phidippides Run w Grecji poprawiając o ponad 5 godzin rekord trasy wynikiem 69 godzin 22 minuty i 17 sekund. Trzy lata temu Amerykanka Brenda Guajardo osiągnęła czas 74:35:43. Uliczny bieg przez greckie góry (zobaczcie na zdjęciach, jak wysokie!) ma długość 490 km i 6800 m przewyższenia.
O to, że wygra, można było być niemal spokojnym (o ile, oczywiście, w sporcie można być czegoś pewnym). Łukasz Sagan przed startem na trasie z Aten do Sparty i z powrotem (stąd potoczna nazwa „podwójny Spartathlon”) postawił sobie jednak dodatkowe cele: poprawić rekord trasy i złamać 60 godzin. To ostatnie się jeszcze nie udało, ale i tak wyczyn naszego ultrasa jest niesamowity, a znając Łukasza… i te 60 godzin w końcu mu się nie oprze!
Z zapowiadanych 42 zawodników, na starcie na starożytnym rynku w Atenach stanęło 37 śmiałków. Z centrum stolicy Grecji wyruszyli o 6 rano w piątek (w Polsce była godzina 5). Jak z procy wystrzelili Grecy, ale ich początkowe tempo nie wróżyło miejscowym niczego dobrego.
Cały artykuł można przeczytać na stronie: www.festiwalbiegowy.pl
Piotr Falkowski
zdj. Michał Złotowski







