Naukowcy twierdzą, że dzisiaj mamy do czynienia ze zjawiskiem, które śmiało można nazwać „epidemię narcyzmu”, pisze The Independent.
Socjologowie uważają, że rozwój technologii oraz rozwój sieci społecznościowych zmienił styl rekreacji i sposób komunikacji między ludźmi. Według statystyk, 936 milionów użytkowników Facebooka codziennie loguje się do swojego konta. Badania wykazały, że uzależnienie od sieci społecznościowych jest ściśle związane z niską samooceną i narcyzmem.
Termin narcyzm pojawił się po raz pierwszy dwa tysiące lat temu, kiedy słynny pisarz Owidiusz stworzył legendę myśliwego Narcyza. Młody człowiek polował i przypadkowo ujrzał swoje odbicie w wodzie, od którego nie mógł oderwać wzroku. Wkrótce umarł, podziwiając swoją urodę, a w miejscu zdarzenia wyrósł kwiat, zwany Narcyzem.
Naukowcy uważają, że narcyzm jest prawdziwym problemem współczesnego społeczeństwa. Obecnie rodzice wmawiają dzieciom, że są one wyjątkowe i piękne. Niestety te poglądy są brutalnie weryfikowane przez życie, gdzie trzeba sobie samemu radzić i walczyć o miejsce w społeczeństwie, a jeśli narcyzom nie poświęca się wystarczająco dużo uwagi, to wpadają oni w głęboką depresję.