Premier Donald Tusk spotkał się z premierem Grecji Georgiosem Papandreu. Dyskutowali o Partnerstwie Wschodnim i południowym sąsiedztwie, polskiej prezydencji i wieloletnich ramach finansowych Unii Europejskiej oraz sytuacji w Afryce Północnej.
Zdaniem polskiego premiera, działania prowadzone w ramach europejskiej polityki sąsiedztwa – stosunki z państwami południa oraz Partnerstwo Wschodnie – powinny być traktowane równorzędnie, a nie konkurencyjnie. – Równorzędne traktowanie europejskich polityk – południowej i wschodniej – to wielkie wyzwanie dla polskiej prezydencji – mówił Donald Tusk. – Oba nasze kraje, z racji położenia geograficznego, historii bardzo dobrze rozumieją oba te wyzwania – dodał. Podkreślił też, że w związku z sytuacją w Afryce Północnej, południowe sąsiedztwo nabiera szczególnego znaczenia.
Donald Tusk powiedział, że Polska i Grecja mają podobne stanowisko w sprawie działań antykryzysowych i będą wspierać silną politykę spójności. – Polska i Grecja opowiadają się za taką wewnętrzną polityką europejską, dla której integracja nie jest pustym słowem – mówił szef rządu.
Premierowe rozmawiali też o sytuacji w krajach basenu Morza Śródziemnego w kontekście sytuacji w Afryce Północnej. Dyskutowali o problemie uchodźców, poruszanym już podczas wizyty w Polsce premiera Malty Lawrence’a Gonzi.