O tym, jak Piastowie doszli do władzy, opowiada film dokumentalny „Od Popiela do Piasta” w reżyserii Zdzisława Cozaca, którego premiera odbędzie się w niedzielę w TVP Historia. W barwnych inscenizacjach do tej produkcji wzięło udział ponad 100 odtwórców.
To kolejna produkcja w ramach cyklu „Tajemnice początków Polski” nagradzanego licznymi laurami.
Jak przekazał Nauce w Polsce reżyser Zdzisław Cozac, w najnowszej produkcji „Od Piasta do Popiela” nie zabraknie barwnych inscenizacji z udziałem ponad 100 odtwórców czy komputerowych wizualizacji grodów z czasów przedpaństwowych.
W filmie wypowiadają się wybitni archeolodzy i historycy, badający początki narodzin Polski. Przekaz Galla Anonima o trzech przodkach Mieszka I na tronie: Siemomyśle, Lestku i Siemowicie – reżyser filmu skonfrontował z badaniami archeologicznymi, z których wyłania się – jak przekonuje Cozac – sprzeczny z legendą obraz początków dynastii piastowskiej.
Zdjęcie do filmu zrealizowano też za granicą, m.in. na niemieckiej wyspie Rugii. Cozac zapytany przez Naukę w Polsce o najtrudniejsze momenty w czasie produkcji wspomniał właśnie prace w tym miejscu.
„Najtrudniejsze było +trafienie+ na wschód słońca pod klifem w Arkonie (ze względu na odległość), gdzie na wielkim kamieniu na brzegu Bałtyku miał stanąć odtwórca żercy, czyli pogańskiego kapłana. Udało się! Trudne było też zwizualizowanie grodu typu Tornow-Klenica. Nie mieliśmy gotowych wzorców i budowaliśmy go od podstaw z grafikami komputerowymi, wykorzystując tylko fragmentaryczne dane archeologów” – przekazał.
Cozac prezentuje trzy hipotezy powstania dynastii Piastów. Pierwsza dotyczy przejęcia władzy przez Siemowita syna Piasta oracza od Popiela. Musiałoby to się zdarzyć w początkach 2. połowy IX wieku. Tymczasem badania dendrochronologiczne drewna z wałów grodu gnieźnieńskiego wykazały, że zaczęto je wznosić kilkadziesiąt lat później, bo dopiero w 940 r. Gdzie więc mogły zamieszkiwać wspólnoty plemienne pod wodzą Popielidów, które później przejęli Piastowie? – zastanawia się Cozac. Według badaczy mógł to być rejon południowo-zachodniej Wielkopolski, gdzie od II połowy IX w. powstawały silnie umocnione grody typu Tornow-Klenica.
Inne spojrzenie na te wydarzenia zaprezentuje prof. Michał Kara, który koncepcji przemocy jako metody tworzenia patrymonium Piastów przeciwstawia koncepcję ugody społecznej. Jej podstawą jest przyjęcie innej chronologii spalenia grodów nadobrzańskich. Według tego badacza przodkowie Mieszka I najpierw zbudowali grody na Wysoczyźnie Gnieźnieńskiej, a dopiero później, od początku lat 50. X w. powiększali obszar swego panowania najeżdżając i paląc grody w południowo-zachodniej Wielkopolsce.
W filmie pojawia się też trzecia koncepcja, wysnuta z przypuszczeń prof. Sławomira Moździocha, że legenda dynastyczna Galla Anonima może skrywać wydarzenia, które towarzyszyły przejęciu władzy przez Mieszka I. Idąc tym tropem, autor filmu wysuwa hipotezę, że budowniczym grodów na Wysoczyźnie Gnieźnieńskiej w latach 40. X w. nie był ojciec Mieszka I, a Popiel.
Cozac pozostawia widza z otwartym pytaniem, która z hipotez jest prawdziwa. Prof. Jacek Banaszkiewicz mówi w filmie: „dzisiejsza profesjonalna nauka polega raczej na interpretowaniu historii, niż mówieniu, jak to było naprawdę.”
Reżyser Zdzisław Cozac jest laureatem konkursu Popularyzator Nauki 2016 (organizowanego przez serwis Nauka w Polsce oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki) w kategorii Media.
Premiera filmu – w niedzielę o godz. 20.00 w TVP Historia.
PAP – Nauka w Polsce