Trzęsienie ziemi o sile 6,3 w skali Richtera nawiedziło Kretę we wtorek po południu, podał Narodowe Obserwatorium Ateńskie „Instytut Geodynamiczny”.
Epicentrum podwodnego wstrząsu znajdowało się około 23 kilometrów od południowo-wschodniego wybrzeża wyspy, które wciąż odbudowuje się po trzęsieniu ziemi o sile 5,8 Richtera, które miało miejsce 27 września.
Trzęsienie ziemi rozpoczęło się o godzinie 12.24 i było odczuwalne w całym regionie, wstrząsając także wyspami Kasos, Karpathos i Rodos, po czym nastąpiły kolejne wstrząsy wtórne.
Straż pożarna twierdzi, że nie było natychmiastowych doniesień o problemach i rannych.
Sejsmolog Efthymis Lekkas, który kieruje Grecką Organizacją Planowania i Ochrony przed Trzęsieniami Ziemi (OASP), powiedział państwowemu nadawcy ERT, że wtorkowe trzęsienie ziemi nie pochodziło z tego samego epicentrum, co w Arkalochori, w regionie Heraklion, 27 września.
W czasie trzęsienia ziemi, które miało miejsce w ubiegłym miesiącu, zginęła jedna osoba, a setki domów i budynków użytkowych zostało poważnie uszkodzonych.
Według lokalnych mediów wtorkowe wstrząsy spowodowały, że ludzie wybiegli z domów na ulice.
Napływają doniesienia o uszkodzeniach budynków, szczególnie z południowo-wschodniego regionu Sitii.