Pamiętam swoje zaskoczenie, kiedy wybierając Grecję na kraj swego zamieszkania odkryłam, że aktywny chlor – który w Polsce kojarzy się głównie z dezynfekcją basenów – jest tutaj podstawowym środkiem czyszczącym. Na dodatek w całej wschodniej części basenu Morza Śródziemnego – czyli w Turcji, Libanie, Izraelu, Jordanii czy Egipcie – zarówno mieszkania, jak i hotele czy inne publiczne miejsca spotkań nie mogą pretendować do wysprzątanych, jeśli nie zostały w nich użyte hektolitry tego środka!
Nie tak dawno ulubiony produkt do sprzątania – który znajdziemy na półkach każdego domu greckiego domu – obchodził swoje okrągłe urodziny. Od wielu dekad hasło Klinex to zwrot jednoznacznie utożsamiany z pojęciem higieny i z pewnością są ku temu podstawy. Na dodatek butelka z zawartością chloru jest dostępna wszędzie, nawet w najmniejszym punkcie handlowym na końcu greckiego świata. I chociaż mogłoby się wydawać, że o kultowej Χλωρίνη wiemy wszystko, spróbujmy znaleźć odpowiedź, skąd bierze się fenomen zwykłego wybielacza, który na przestrzeni lat stał się w Grecji synonimem czystości.
Zna ją każdy
Prawdopodobnie jedną z pierwszych rzeczy, którą przyswajamy sobie w Grecji jest wiedza, że Χλωρίνη ma silne działanie dezynfekujące i może usuwać każde, nawet najbardziej uporczywe plamy, a także ma zdolność przywracania czystości tkaninom i powierzchniom. Warto również pamiętać, że produkt ten pomaga pozbyć się z otoczenia alergenów i bakterii, wywołujących kłopotliwe dolegliwości alergiczne, zwłaszcza takie, które są związane z kurzem. Istotny jest także fakt – zwłaszcza w czasie pandemii – że wystarczy użyć zaledwie 70 ml Χλωρίνη na jeden litr wody, aby zapewnić pełną dezynfekcję, nawet w niskiej temperaturze. Ponadto zastosowanie Klinexu pozwala usunąć mocne, nieprzyjemne zapachy, a to ze względu na przeciwbakteryjne działanie tego specyfiku.
Produkt Made in Greece
Χλωρίνη pojawiła się na rynku w 1951 roku. Jej receptura została wymyślona i opracowana przez greckiego naukowca, zajmującego się badaniami chemicznymi. Po opatentowaniu składu i rozpoczęciu produkcji w lokalnej fabryce, po dziś dzień cały proces wytwarzania tego towaru ma miejsce pod greckim niebem. Początkowo Klinex był sprzedawany w szklanych, a nawet drewnianych opakowaniach i traktowano go jako specjalny środek do wybielania tkanin. Od kiedy greckie gospodynie przyjęły go z szeroko otwartymi ramionami, śmiało możemy napisać, że w Grecji specyfik ten stał się bezspornie symbolem sprzątania.
Produkowany, by chronić
Podczas procesu produkcyjnego Χλωρίνη jest wielokrotnie filtrowana i kontrolowana, co ma na celu osiągnięcie najlepszych właściwości. Fabrykanci wiedzą bowiem, że klienci będą jej używać w celach dla siebie najważniejszych – by zapewnić swojej rodzinie i najbliższym osobom zdrowie i bezpieczeństwo. Nie ma więc mowy o półśrodkach czy oszczędzaniu. Procedura ma miejsce zgodnie z wymogami obowiązującego prawa, a producent zapewnia nas, że – stosując najnowocześniejsze i przyjazne metody – dba również o środowisko. I może to udowodnić za pomocą certyfikatów, wystawionych zgodnie z obowiązującymi normami jakości i bezpieczeństwa. Po dokonaniu wszystkich niezbędnych kontroli jakości, opakowanie z produktem jest zamykane specjalnym zabezpieczającym korkiem, który nie pozwala otworzyć butelki na przykład małym dzieciom.
Czy może dezynfekować, a jednocześnie nie szkodzić?
Sformułowanie „przyjazny dla środowiska” odnosi się nie tylko do wszystkich etapów produkcji, ale także do schematu naszego użytkowania, łącznie z wlaniem Χλωρίνη do syfonu. Kluczowym składnikiem wybielacza jest podchloryn sodu, czyli sól, zawierająca w swojej cząsteczce jedną molekułę chloru. Oznacza to, że kiedy najsilniejszy składnik ulega rozkładowi, zamienia się głównie w wodę i sól, co czyni go całkowicie bezpiecznym w użyciu, bez szkody dla środowiska, w tym – dla zasobów wodnych.
Wirusom mówimy nie!
Od ponad dwóch lat notorycznie drżymy na myśl o pojawieniu się kolejnych niebezpiecznych mikroorganizmów, ale wygląda na to, że Klinex czuwa i ma rękę na plusie. Tak ważne działanie dezynfekujące naszego bohatera wynika z silnych właściwości utleniających podchlorynu sodu, który szybko unicestwia mikroorganizmy i neutralizuje je. Stąd też jego moc, pozwalająca na niszczenie drobnoustrojów chorobotwórczych oraz szybki ich rozkład, co gwarantuje nam idealną sterylizację. Udowodniono, że niezwykle trudno jest znaleźć bakterie i wirusy, które byłyby w stanie oprzeć się działaniu Χλωρίνη czyli przetrwać, stanowiąc potencjalne zagrożenie dla naszego życia.
Wiele odsłon jednego towaru
Okazuje się, że oprócz sprzątania, czyszczenia, wybielana i dezynfekcji Klinex odważył się również powalczyć o jakość naszego prania! Aby jeszcze skuteczniej zaspokoić potrzeby swego klienta, wypuszczono na rynek produkt Klinex Advance, który podbił serca wszystkich, kochających czyste ubrania. Natomiast parę miesięcy temu – na okrągłe urodziny – zmieniono image butelki. Miało to uświetnić nie tylko 70-tą rocznicę pojawienia się kultowego środka w greckich domach, ale jubileuszowe opakowanie skierowało naszą uwagę na akcję, która została przeprowadzona w 1200 placówkach edukacyjnych. W ramach realizowanego od pięciu lat programu „Czyste życie w szkole”, marka bezpłatne rozdawała swoje produkty dezynfekujące, co miało na celu zapewnienie czystych i bezpiecznych miejsc nauki.
Czy nasi czytelnicy także sięgają po aktywny chlor, aby wysprzątać, a przy okazji – zdezynfekować swoje przestrzenie? Co sądzicie o tym sposobie, łączącym w sobie antyseptykę z pucowaniem? A że dziś – 1 kwietnia stroimy sobie z życia żarty – napiszę, że znam osoby, które – pomieszkując pod helleńskim niebem – po wyjeździe tęsknią za…tutejszą Χλωρίνη. To chyba najlepsza reklama tego środka! Χλωρίνη jest bowiem przez wielu traktowana jak grecki skarb, a to dlatego, że kompleksowo dba o nas, nasze domy i środowisko! Oczywiście, jeśli zastosujemy ją zgodnie z zalecanymi zasadami bezpieczeństwa.
Ktarzyna Jakielaszek