Jednym z najciekawszych odkryć dokonanych podczas badania przeprowadzonego przez Europejską Komisję Podróżniczą (ETC) był znaczny wpływ pogody na wybory Europejczyków co do destynacji wakacyjnej. Potwierdziło się to w przy okazji 2022 roku, kiedy to lato tamtego roku zostało okrzyknięte najgorętszym w historii.
“Po raz pierwszy zmiany klimatyczne mają wpływ na podejmowanie decyzji w kwestii wyboru miejsca podróży,” powiedział prezes ETC, Luís Araújo.
Ciągle skaczące temperatury które wystąpiły w lipcu w Europie Południowej i pożary które się przetoczyły m.in., przez Grecję zaczęły nie tylko martwić wakacjonowiczów, ale także kształtować zupełnie inny krajobraz mapy turystycznej Europy i tworzyć nowe rynki.
Według ETC, destynacje takie jak Czechy, Bułgaria, Irlandia i Dania cieszą się rosnącą popularnością.
Rosnące zainteresowanie nieco chłodniejszymi krajami idzie w parze ze zmniejszającym się zainteresowaniem podróżą do krajów regionu śródziemnomorskiego. Jak podaje ETC, chęci do podróży w ten gorący region spadły o 10 % w czasie od czerwca do listopada tego roku.
„Obserwujemy ponowny wzrost zainteresowania Dolomitami oraz szwajcarskimi i austriackimi Alpami, w miejscach takich jak Lucerna i Solden” – mówi Tom Marchant, współzałożyciel luksusowego biura podróży Black Tomato z siedzibą w Londynie.
Jedną z destynacji z rosnącą popularnością jest Skandynawia.
Według Marchanta, letnie rezerwacje w krajach nordyckich wzrosły o 37 % w porównaniu do zeszłego roku i oczekiwany jest, jak powiedział w rozmowie z CNBC, ciągły wzrost tego trendu.
opr. Magdalena Bonawenturska