Strona głównaKulturaKarty historiiKornel Filipowicz: mistrz opowiadania

Kornel Filipowicz: mistrz opowiadania

Kornel Filipowicz był człowiekiem skromnym i wszechstronnym, z bardzo bogatym dorobkiem pisarskim. Z pewnością był jednym z najważniejszych polskich prozaików XX wieku. Urodził się 27 października 1913 roku w Tarnopolu, zmarł 28 lutego 1990 roku w Krakowie. W swoją twórczość wplatał wątki metafizyczne i egzystencjalne. Jest również uważany za wybitnego piewcę polskiej prowincji – w swoich dziełach wielokrotnie z wielką pasją opisywał rodzinny Cieszyn.

Tworzyć zaczął podczas studiów biologicznych w latach trzydziestych. Debiutował drukowanym w 1934 roku w „Zaraniu Śląskim” opowiadaniem „Zapalniczka” i wierszem w „Gazecie Artystów”. W 1943 roku wydał małym nakładem tomik wierszy „Mijani”. Filipowicz zaprzyjaźnił się również w tym czasie z poetą Julianem Przybosiem, który zaraził go fascynacją sztuką nowoczesną i awangardą. Zajmował się krytyką sztuki jako prasowy recenzent. Gdy nastała II Wojna Światowa zaangażował się w kampanię wrześniową oraz później w działalność konspiracyjną. W kwietniu 1944 roku po aresztowaniu przez gestapo, został umieszczony w obozach koncentracyjnych Groß-Rosen i Sachsenhausen.

Przełomem w jego karierze prozaika, była wydana w 1947 roku powieść „Krajobraz niewzruszony”, która została uhonorowana nagrodą literacką miasta Krakowa. Publikował w wielu ważnych gazetach, między innymi w „Tygodniku Powszechnym” i „Dzienniku Literackim”. W latach 60 natomiast Filipowicz zaprzyjaźnił się z Tadeuszem Różewiczem i jego bratem. Ich współpraca zaowocowała wieloma scenariuszami filmowymi, między innymi do filmów „Moje miejsce na ziemi” z 1960 roku i „Głos z tamtego świata” z 1962.

Do jego najwybitniejszych powieści należą „Ulica Gołębia” (1955), „Pamiętnik antybohatera” (1961) i „Mężczyzna jak dziecko” (1967). Jednak jego ulubioną formą literacką, w której stale się rozwijał i za którą był ceniony między innymi przez samego Iwaszkiewicza, są opowiadania. Łącznie w swoim życiu Filipowicz wydał 21 zbiorów opowiadań, a kolejne po jego śmierci opracowała Wisława Szymborska. Do najważniejszych zbiorów należą „Śmierć mojego antagonisty” (1972), „Biały ptak i inne opowiadania” (1973), „Kot w mokrej trawie” (1977), „Opowiadania cieszyńskie” (2000), „Modlitwa za odjeżdżających” (2004). W tej krótkiej formie pisarz często eksplorował wątki egzystencjalne, zdradzające jego wrażliwość na los człowieka, zarówno jako jednostki, jak i całego gatunku.

„Najmądrzej jest po prostu być. Nieważne, w jakim miejscu czasu – jeśli w ogóle coś takiego jak czas istnieje. Nic lepszego nie wymyślisz. Po prostu być w chwili, która jeszcze trwa, w tej, która co dopiero minęła, i tej następnej chwili, jeszcze prawie niewidocznej, która wysuwa się z przyszłości, której widać dopiero rąbek, wąski, cienki jak nów księżyca.” – Kornel Filipowicz, „Moja kochana, dumna prowincja. Opowiadania”

Najlepiej w życiu ma twój kot

Fot. Materiały prasowe / „Najlepiej w życiu ma Twój kot”

„Umrzeć – tego się nie robi kotu/Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu” – pisała Wisława Szymborska w wybitnym wierszu zadedykowanym pisarzowi po jego śmierci. Kornel Filipowicz był wieloletnim partnerem Noblistki i miłością jej życia. Pisarz i Poetka byli swoją największą inspiracją i mimo że nigdy ze sobą nie zamieszkali, bo jak podkreślała Szymborska, stukot dwóch maszyn pisarskich w jednym mieszkaniu to byłoby za dużo, dzielili wspólne zainteresowania, takie jak wędkarstwo i pisali za sobą czułe listy. Ich korespondencja, również o wybitnych walorach artystycznych, została wydana w 2016 roku w zbiorze „Najlepiej w życiu ma twój kot. Listy”.

„Kornelu!
Piszę bez żadnego przymiotnika, żebyś się troszeczkę zaniepokoił. Jeżeli już to uczyniłeś, to mogę teraz dodać, że bardzo Cię kocham.”

„Kochana Wisławo!
W dniu moich imienin życzę Ci, abyś niczego sobie nie wmawiając, w sposób wolny i nieprzymuszony, długo mnie jeszcze lubiła.”

Kornel Filipowicz zmarł 28 lutego 1990 roku w wieku 77 lat. 27 października tego roku będziemy obchodzić 109 rocznicę jego urodzin.

Zofia Dalke

NAJNOWSZE

KUCHNIA

Informacje polonijne