Strona głównaAktualnościPolskaGdy potrzebna jest większa ilość gotówki...

Gdy potrzebna jest większa ilość gotówki…

Życie zmusza niektórych ludzi do dorabiania do pensji. Dotyczy to osób, których zarobki nie wystarczają na zaspokojenie wszystkich potrzeb albo którym okresowo niezbędny jest dopływ gotówki. Czasem także studenci, którzy nie mogą podjąć pracy w pełnym wymiarze godzin, szukają źródeł dochodów w zajęciach dorywczych. Praca dodatkowa różni się od pracy na kilku etatach. Dorabianie z założenia jest czymś pobocznym i nie czujemy się tak związani z firmą jak ze swoim głównym pracodawcą. Pieniądz to jednak pieniądz i warto znać sposoby na podreperowanie budżetu domowego.

Dorabianie przez Internet
Obecnie chyba największe możliwości podjęcia pracy dodatkowej daje sieć. Internet jest zarówno źródłem dochodów, jak i po prostu medium do pracy wykonywanej zdalnie. Najbardziej ambitne i pomysłowe osoby wirtualnie prowadzą własne firmy. Inwestycja w stronę internetową na początek może wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Gdy jednak ktoś ma dobry pomysł na biznes, te wydatki po paru miesiącach się zwrócą. Są osoby, które startowały z działalnością gospodarczą jako dodatkowym zajęciem, a sukcesy w Internecie pozwoliły im zrezygnować z pracy na etacie i skoncentrować się na własnej firmie. Trzeba jednak pamiętać, że konkurencja jest duża, a moda i zwyczaje internautów szybko się zmieniają, dlatego lepiej nie podejmować takich kroków pochopnie i nie ryzykować całym swoim majątkiem, aby nie skończyć w gorszej sytuacji finansowej niż ta, która skłoniła nas do znalezienia dodatkowej pracy.

Telepraca jest sposobem na dorabianie wymagającym mniejszego zaangażowania, a czasem też mniejszych umiejętności. Osoby z wykształceniem humanistycznym, które często mają problem ze znalezieniem pracy w zawodzie, np. poloniści, mogą wykonywać korektę tekstów do gazet, książek lub na strony internetowe. Stawki w tej pracy bywają umiarkowanie wysokie, jednak gdy ktoś znajdzie sobie stałego zleceniodawcę, przez długi czas może liczyć na dodatkowe zarobki. Zajęcie dla siebie znajdą przez Internet również osoby lepiej czujące się w świecie liczb niż słów. Większe firmy często zlecają pracę przy rachunkach i fakturach. Może ona polegać na prowadzeniu księgowości lub nawet na wprowadzaniu danych do systemu. Taką pracę da się wykonywać o każdej porze dnia i nocy, więc łatwo ją pogodzić z innymi obowiązkami.

Dla specjalistów z szeroko pojętej branży informatycznej praca dodatkowa zawsze się znajdzie. Projektanci, graficy, programiści chętnie przyjmują zlecenia na wykonywanie określonych projektów w swoim zakresie. Z kolei stałe administrowanie stron internetowych nie zawsze wymaga szczególnych kwalifikacji i może być źródłem dodatkowej gotówki nawet dla osób z podstawowymi umiejętnościami.

Handel, usługi, reklama
Dostarczycielem pracy dodatkowej jest od pewnego czasu branża finansowo-ubezpieczeniowa. W ogłoszeniach poszukuje się przedstawicieli handlowych (zwanych też doradcami finansowymi bądź ubezpieczeniowymi) oraz osób dostarczających i odbierających pieniądze od klientów. Inne branże także oferują pracę przy pozyskiwaniu nowych klientów oraz w sprzedaży. Wśród kobiet poszukuje się konsultantek sieci znanych firm kosmetycznych. Takie osoby znajdują sobie klientki wśród koleżanek ze stałej pracy i znajomych. Panowie zajmują się np. dystrybucją sprzętu elektronicznego. W takiej pracy wynagrodzenie zależy od efektów sprzedażowych, nie jest więc konieczne wyrobienie stałej liczby godzin pracy, można wykonywać ją jako pracę dodatkową.

Atrakcyjnym sposobem na to, aby „zarobić, ale się nie narobić”, jest udostępnianie miejsca na reklamę. Dotyczy przede wszystkim właścicieli nieruchomości, którzy na swoich budynkach lub działkach umieszczają billboardy i bannery reklamowe. Wynagrodzenie osiągane z tego tytułu jest atrakcyjne, a do obowiązków właściciela nieruchomości należy tylko utrzymanie czystości, z tym że zainteresowaniem reklamodawców cieszą się tylko miejsca położone w centrach miast lub przy ruchliwych trasach.

Praca fizyczna
W niepełnym wymiarze czasu pracy można dorabiać sprzątaniem w mieszkaniach, sklepach czy biurach. Niektórzy rodzice szukają opiekunek do dzieci tylko na klika godzin dziennie, do odwożenia lub odbierania maluchów z przedszkola itp. Dodatkową pracą może stać się ochrona mienia (parkingów, sklepów) lub osób w godzinach nocnych. Stawki wynoszą od kilku do kilkunastu złotych za godzinę, dlatego na takie zajęcia decydują się studenci, emeryci i renciści lub osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności.

Popularną praca dorywczą, zwłaszcza wśród osób młodych, jest roznoszenie ulotek. W miarę nowym zjawiskiem jest praca w charakterze tak zwanego tajemniczego klienta. Są to osoby zatrudniane przez firmy realizujące usługi w formie sieci lub na zasadzie franchisingu. Mają one za zadanie weryfikację poziomu usług świadczonych klientom przez poszczególne punkty usługowe. Tutaj zarobki kształtują się całkiem atrakcyjnie, jednak kilkupoziomowa rekrutacja sprawia, że niezbyt łatwo dostać tę pracę.

Wadą pracy dodatkowej bywa brak świadczeń i przywilejów przysługujących pracownikom. Wykonywana na umowę-zlecenie, jeszcze gwarantuje (przy uczciwym zleceniodawcy) odprowadzanie składek do ZUS-u. Umowy o dzieło czy zatrudnienie „na czarno” nie zapewniają ubezpieczenia czy płatnych urlopów, a w żadnym z tych wypadków pracodawca nie ma obowiązku zgłoszenia pracownika do ubezpieczenia zdrowotnego. W związku z tym praca dodatkowa najkorzystniejsza jest dla osób pracujących na stałym etacie lub mających inne tytuły do objęcia ubezpieczeniem.

Magdalena Kijowska (Zielona Linia)

logo zielona linia

NAJNOWSZE

KUCHNIA

Informacje polonijne